Pokój dla siedmiolatki został zrealizowany w Warszawie, na poddaszu jednego z domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej. Jego powierzchnia to niewiele ponad trzynaście metrów kwadratowych (nie wliczając skosów). Projekt przygotowano dla dziewczynki w wieku szkolnym. Był on jednym ze specjalnych prezentów urodzinowych i został przygotowany jako niespodzianka podczas wakacyjnej nieobecności jubilatki.
Rodzice, znając zamiłowania córki, chcieli stworzyć przestrzeń zarówno do zabawy, jak i nauki. Ważnym elementem była kolorystyka wnętrza. Jak przystało na małą dziewczynkę, obowiązkowo musiał pojawić się róż i motyw wróżki. Kolor różowy został użyty w różnych stopniach natężenia, od pastelowego, delikatnego aż po intensywny, nasycony fiolet. Opozycją jest intensywny pomarańcz kanapy i kolorowa tapeta w pionowe pasy. Idealne tło dla tak mocnych barw, to ciepłe panele podłogowe i skrzynie mebli w kolorze naturalnego dębu. Dzięki takiemu zestawieniu wnętrze jest nowoczesne i odpowiednie zarówno dla siedmiolatki, jak i - w przyszłości - dla trzynastolatki. Niepowtarzalny jest akcent bajkowy z motywem wróżki, wykonany na specjalne zamówienie w formie łatwej do demontażu naklejki ściennej.
Ważne jest, aby pokój był funkcjonalny, ułatwiał naukę, odrabianie zadań domowych i był przestrzenią do zabaw. Dlatego we wnętrzu pojawiło się wygodne pomarańczowe krzesło na kółkach z regulowaną wysokością siedziska oraz ogromne biurko, przy którym, poza mieszkanką pokoju, w odrabianiu lekcji może pomóc także któryś z rodziców. Dla nich właśnie przewidziano taboret, w roli którego rewelacyjnie sprawdza się stołek kosmetyczny. Przy biurku o szerokości 260 cm toczy się nie tylko nauka, ale powstają pierwsze plastyczne arcydzieła. W projekcie zadbano o dużą ilość schowków na przyrządy szkolne i niezbędne akcesoria. Mieszczą się one w podręcznym kontenerku pod biurkiem oraz w pojemnych szufladach komody. Globus – lampka, którego miejsce jest na biurku, sprawdza się jako dekoracja i pomoc szkolna. Tablica magnetyczna, po której można pisać kolorowymi pisakami, przypomina o rozkładzie zajęć, będąc jednocześnie elementem prawdziwej zazdrości młodszego rodzeństwa. Nad biurkiem otwarte półki pozwalają wyeksponować pierwsze osobiste kolekcje, na przykład miniaturowych, stylizowanych laleczek.
Ze względu na usytuowanie biurka, niską zabudowę domów w okolicy oraz znaczną odległość od najbliższego budynku zrezygnowano z tradycyjnych firan i zasłon w oknach na rzecz fioletowych rolet komponujących się z resztą wyposażenia. Odkryty parapet posłużył jako dodatkowa, podręczna półka. W tym wnętrzu nawet kwiat musi być różowy.
Skos dachu to idealne miejsce na domową galerię fotografii. Potraktowanie tego elementu różowym kolorem sprawiło, że nie jest to już jedynie architektoniczny element, a świadomie wykorzystana, podnosząca atrakcyjność część wnętrza.
Po prawej stronie pokoju znajduje się rozkładana, pomarańczowa kanapa. Dzięki zdejmowanemu pokrowcowi można ją dostosowywać do klimatu wnętrza. Raz może być pomarańczowa, innym razem fioletowa lub turkusowa. W kąciku nocnym jest także mała szafka na drobiazgi i bajki na dobranoc. Prawa ściana pokoju za kanapą została pokryta tapetą w pionowe paski. Jej kolorystyka to konsekwentna paleta barw użytych w pokoju. Powtórzenia widać w elementach dekoracyjnych takich jak puchate poduszki na kanapie: różowa, fioletowa, pomarańczowa i niebieska. Dzięki takim dodatkom zbudowano niepowtarzalne, żywe i atrakcyjne wnętrze dla dziecka.
Naprzeciwko łóżka znajduje się szafa, regał, komoda oraz półka wisząca. Zestawienie dwóch faktur i kolorów - naturalności i ciepła dębu z nowoczesnością lakierowanych, fioletowych frontów powoduje, że meble, pomimo prostej formy kubików, nie są banalne. Motyw łączenia tych dwóch kolorów i faktur przewija się we wszystkich meblach. Konsekwencją prostoty jest system otwierania. Zrezygnowano z uchwytów na rzecz systemów otwieranych na klik i uchwytów frezowanych pod kątem.
Pomimo dość dużej ilości mebli pokój pozostał lekki i przestronny. Projekt domu zakłada wspólną dla pokojów dziecięcych garderobę na korytarzu. Dlatego wszystkie elementy wyposażenia służą jedynie nauce, odpoczynkowi i zabawie.
Pokój siedmiolatki to gra barw, faktur i brył. Każdy element wyposażenia oraz dekoracji, jak na przykład różowy włącznik światła, globus - lampka, pluszowy kwiat, to swoisty fragment układanki, dopełniający wspólny scenariusz. Konsekwentne dopracowanie elementów i detali stworzyło atrakcyjne, przytulne, ciepłe i przyjazne dziecku wnętrze. Dzięki prostym zabiegom udało się uzyskać przestrzeń odpowiadającą wszelkim potrzebom dziewczynki, spełniając jednocześnie jej oczekiwania estetyczne. Powstała przestrzeń w której z przyjemnością spotyka się z przyjaciółmi, i do której z chęcią wraca się po dniu spędzonym w szkole. W tak poprowadzonym wnętrzu nie ma miejsca na bałagan i nie ma potrzeby jego stylizacji. Każdy nowy przedmiot sam znajduje właściwe dla siebie miejsce.