Podstawą wystroju są meble oraz materiały wykończeniowe. To one budują ogólny wyraz aranżacji. Czym jednak byłaby ona bez dodatków? Aktualne trendy lansują modę na wypełnianie przestrzeni szykownymi dekoracjami i akcentami, które nadają kompozycji ton. Sprawdźmy, co dzieje się we wnętrzach, gdy to detal wiedzie w nich prym.
Niepozorne dodatki kryją w sobie ogromny potencjał. Doskonale wiedzą o tym Łukasz Maślankowski i Daniel Stochniałek – duet kreatywnych projektantów, którzy w swoich projektach nieustannie wcielają w życie zasadę głoszącą, że „piękno to suma detali”. Zaaranżowane przez nich wnętrza wypełniają ekskluzywne dekory, na czele z klasyczną sztukaterią, fakturą marmuru i złotymi motywami. Te akcenty znów są w modzie. Jak sprawdzają się w praktyce?
Daniel Stochniałek |
Łukasz Maślankowski |
MODERN CLASSIC Z ORIENTALNĄ NUTĄ
Złote elementy zestawione z bielą to jedna z charakterystycznych cech stylu modern classic. W tej estetyce została też utrzymana strefa dzienna domu, w której poza przenikającymi się wpływami klasyki i nowoczesności można dopatrzeć się też inspiracji sztuką orientalną. Motywem przewodnim stał się tutaj ażurowy panel ścienny z marokańskim dekorem w kolorze żółtego złota. Powtórzony w kilku punktach wnętrza doskonale kontrastuje z jasnym wyposażeniem i pięknie koresponduje z tapetą imitującą dekoracyjny tynk. Poza tym skomplikowany geometryczny deseń przełamuje minimalizm brył mebli. Złoto pojawia się tutaj też pod postacią innych detali: stelaży stolików pomocniczych, osłon doniczek, lamp i świeczników, a nawet baterii kuchennej, nadając całości ekskluzywny wyraz. Wnętrze zyskuje jeszcze więcej blasku dzięki poprowadzonym przez całą długość pomieszczenia podświetleniom LED oraz zastosowaniu lśniących powierzchni – frontów lakierowanych na wysoki połysk oraz blatów z jasnego marmuru.
HARMONIA DETALI
Podobny charakter wyróżnia okazałą aranżację jadalni połączonej z aneksem kuchennym, która zachwyca harmonią idealnie dobranych detali. Kompozycję buduje kreatywne zestawienie modnego złota, marmuru, pastelowych tkanin, lustrzanych i transparentnych powierzchni, ale też drewna. Parkiet ułożony w klasyczną jodełkę subtelnie ociepla wnętrze, łagodząc wyrazisty rys, jaki wprowadzają zgeometryzowane formy mebli i lamp. Przepięknym dopełnieniem stylizacji jest tapeta z przeskalowanym kwiatowym deseniem, wprowadzająca do pomieszczenia nutę tropikalnej aury. Wrażenie to potęgują też detale takie jak lampiony oraz czarny wazon z fakturą ananasa.
SALONOWA NOSTALGIA
W przypadku projektu wystroju salonu w ciemnym wydaniu detale posłużyły do wykreowania w nim klimatu retro. Biała lamperia ze sztukateryjnymi elementami i szerokie listwy sufitowe nawiązują do wnętrz w stylu angielskim, przeszklona witryna ze szprosami, zwieńczona gzymsem – do stolarskich tradycji, a wiszące nad nią lustro – estetyki pałacowej. Z kolei kaskadowa kryształowa lampa wnosi artdekowski prestiż. Nostalgicznym powrotem do dawnych trendów jest też jeden z najpopularniejszych deseni retro – pepitka, która znów jest w modzie, a w tym projekcie znalazła zastosowanie jako faktura tapicerki krzeseł o bardzo efektownych, kubicznych bryłach. Z kolei biały okrągły stół na kolumnowej podstawie to kwintesencja tradycyjnego umeblowania.
JAK Z PAŁACOWEGO OGRODU
Kolejna aranżacja, w której detale odgrywają istotną rolę, to odważny projekt salonu, prezentującego się niczym ustronny zakątek pałacowego ogrodu. Taki efekt udało się osiągnąć dzięki nagromadzeniu elementów inspirowanych architekturą dworską i parkową. Na ścianie znalazły się sztukateryjne dekoracje, kunsztowne niczym ornamenty z królewskiej komnaty. Element zieleni wprowadzają rośliny w donicach oraz oryginalna kurtyna z bluszczy. Jasną sofę i towarzyszący jej marmurowy stolik doświetla zestaw stylowych złotych lamp. Stojąca oprawa przypomina oświetlenie parkowych alejek, a spektakularnie wyglądającego żyrandola nie powstydziłaby się nawet sala balowa królewskiego pałacu. O dobór detali zadbano również na poziomie okuć drzwi oraz wykończenia podłogi, ułożonej w piękny deseń.
SYPIALNIA ART DÈCO
Każda sypialnia powinna być przede wszystkim wygodna, ale ta urządzona przez duet projektantów w ekskluzywnym stylu art dèco to prawdziwa kwintesencja komfortu. Na tle miętowej ściany zdobionej listwami sztukateryjnymi oraz parkietu w charakterystyczny geometryczny wzór, znalazło się obszerne łóżko z tapicerowanym wezgłowiem z nonszalanckim marszczeniem, a także zestaw mebli w marmurowo-złotym wydaniu. Są to subtelne stoliki nocne o owalnych blatach, smukła konsola na złotej podstawie oraz komoda z zaokrąglonymi rogami zdobiona pionowymi lamelami. Ich linię podkreślają też podłużne lampy wiszące w postaci wąskich tub. Odrobinę swobody do elitarnej kompozycji wnoszą naturalne dekoracje: muszla jak z apartamentu w stylu hampton, trawa pampasowa w szklanym wazonie, dywany z wysokim runem, a także neon z hasłem: „Let's stay in bed”. Tak komfortowej sypialni zupełnie nie chce się opuszczać, podobnie zresztą jak pozostałych zaprezentowanych pomieszczeń. Wszystko dzięki niezwykłemu klimatowi każdej z aranżacji, który projektanci kreują za pomocą znakomicie dobranych detali.
***
Jeżeli marzysz o wnętrzu jak z projektów Mastmi Design, weź udział w konkursie organizowanym przez pracownię. Zasady i szczegóły zabawy wkrótce pojawią się na stronie internetowej www.mastmi.com oraz w mediach społecznościowych @mastmidesign. W konkursie do wygrania będą 3 projekty dowolnie wybranego pomieszczenia w domu lub wnętrza do 40 mkw. Zapraszamy do śledzenia aktualności i udziału w konkursie!
***
Artykuł pochodzi z aktualnego wydania magazynu Decoration & Design, na okładce którego znalazło się także zdjęcie projektu autorstwa Studia Mastmi Design.
***
Artykuł sponsorowany