Wnętrza

Salon

Kamień dekoracyjny - nie tylko elewacyjny

Tekst Agnieszka Misztal • Zdjęcia Stone Master

2013-09-02

Kamień w trakcie budowy domu, remontu czy zmiany koncepcji wnętrzarskiej dotychczas utożsamiany był jedynie z podmurówką na zewnętrznej ścianie elewacji. Czasy jednak się zmieniają i kamień na dobre wraz z naturą wszedł do naszych wnętrz, naszych biur, nie tylko zdobiąc kominki i ściany w salonie, ale także pojawiając się w kuchni, w łazience, sypialni czy na klatkach schodowych.

 

 

Coraz częściej osoby, które wykańczają wnętrza swojego mieszkania lub domu, poszukują oryginalnych rozwiązań, które z jednej strony będą wyznacznikiem indywidualnych estetycznych  wyborów właścicieli, z drugiej zaś będą stanowiły architektoniczną dominantę lub dopełnienie całości w zaplanowanej koncepcji wnętrza. Powstanie projektu, czy to stworzonego amatorsko przez domowego designera, czy też przez profesjonalnego architekta wnętrz, w dużej mierze opiera się na zbudowaniu spójnej koncepcji – generalnie poprzez opracowanie wizualizacji ściennych płaszczyzn. Dobór kolorów, tkanin, dodatków to też istotne elementy w projektowaniu, ale podstawą zawsze pozostanie wyeksponowanie ścian. Można to zrobić za pomocą koloru lub powracającej po latach niełaski tapety. Można wykorzystać tynki strukturalne lub masy dekoracyjne. Najważniejsze, by ich użycie wprowadziło do wnętrza to często niedookreślone i niewypowiedzialne „coś”, co sprawia, że przestrzeń tak ukształtowana po prostu nam się podoba. W ten ogólny trend wpisuje się również wprowadzenie do wnętrza kamienia dekoracyjnego.

Bogactwo oferty znajdującej się na rynku pozwala na kamienne szaleństwo. Nie każdy pozwala sobie na zakup kolekcji naturalnych, równie interesujących co kosztownych, nie każdy zna się na ich impregnacji czy pielęgnacji i, jak pokazuje rzeczywistość, nie każdy fachowiec radzi sobie z układaniem tych szlachetnych form. Alternatywą na rynku są kamienie dekoracyjne – bezpieczne, lekkie, łatwe w pielęgnacji i utrzymaniu czystości. Produkowane w dwóch technologiach: jedne znajdują swe zastosowanie tylko we wnętrzu (główny składnik budulcowy to gips), drugie produkowane są na kruszywach lekkich z domieszką betonu, co pozwala na ułożenie ich zarówno wewnątrz pomieszczeń, jak i na zewnętrznej elewacji, balkonach, tarasie etc.

 

 

Ogromną zaletą wpisania kamienia do koncepcji wykończenia domu jest po pierwsze: łatwy dostęp do tego produktu (głównie sieci hipermarketów budowlanych). Po drugie: łatwość układania. Zdecydowana większość dostępnych na rynku kolekcji jest układana bezfugowo, co wymaga znajomości jedynie podstawowych zasad techniki budowlanej. Położenie takiej struktury na ścianie nie jest rzeczą skomplikowaną.  Większość kamiennych kształtek można łatwo dociąć i przykleić. Ich niewielkie rozmiary, mały ciężar, dopasowane kształty oraz cała gama produktów ułatwiających ich poprawne ułożenie (takie jak kształtki dystansowe, kleje, fugi, impregnaty) nie stanowią wyzwania dla przeciętnego majsterkowicza czy domowej złotej rączki. Kolejną zaletą syntetycznych kamieni jest ich cena: wahająca się na rynku obecnie od 40 do 125 zł/m2 kamienia, w przypadku kamieni naturalnych jest to od 120 do 2500 zł/m2. Do tego należy oczywiście dodać cenę chemii budowlanej niezbędnej do ułożenia naszego produktu. Gdy trzy powyższe kroki mamy już za sobą, pozostaje nam jedynie design. I to jest w kamieniu rzecz najbardziej pożądana.

Wyboru można dokonywać  spośród wielu dostępnych na rynku wzorów i kolekcji, przeznaczonych zarówno do wnętrz, jak i na zewnątrz. Rustykalny charakter wnętrza świetnie wzmocni użycie kamienia składającego się z różnych rozmiarów regularnie przyciętych prostokątów, w barwach prosto z natury. Jego łagodność i naturalność pozwali na relaks i odprężenie – dlatego odbiorcami kamienia w tej stylistyce są głównie ludzie poszukujący spokoju i ładu. Inspiracją do powstania kamieni dekoracyjnych przypominających otoczaki były prawdziwe, naturalnie ukształtowane rzeczne głazy. Zastosowanie takiego produktu da nam klimat górski, rzeczny. Pasujące do całości kolory to zmyte naturą barwy ziemi. Dzięki okładzinom kamiennym możemy dać ukłon w stronę tradycji, można je zastosować we wnętrzach stylizowanych, ale obronią się także w bardziej nowoczesnych zastosowaniach. Na drugim biegunie znajdą się kamienie, których użycie wydobędzie urodę nowoczesnego, trochę surowego wnętrza. Te o wyglądzie gładkiej cegiełki można ułożyć tak, by przypominały zbudowany mur, ale można je również położyć równo, w regularnych rzędach, przez co zmieni się zupełnie sposób jego prezentacji, ale także zmianie ulega całe wnętrze. Kolekcje nawiązujące do industrialnej cegły, kreujące loftową surową przestrzeń.  Inne mogą przypominać pustaki. Na tle ściany obłożonej takim kamieniem, dobrze wyglądają proste, nowoczesne meble. Warto też pamiętać, że zazwyczaj każda kolekcja oferuje wiele odcieni lub barw tego samego kamienia. To bardzo wygodne, gdy można wybrać odpowiadający nam kolor. Dodatkowo kamienie syntetyczne można malować  dostępnymi na rynku farbami lateksowymi.

 

 

Trójwymiarowość ściany wyłożonej kamieniem ciekawie współgra z jednolitymi płaszczyznami pozostałych ścian znajdujących się we wnętrzu. Dodatkowo, urodę kamieni na wybranych fragmentach dobrze jest podkreślić ciepłym światłem, które wydobędzie i podkreśli strukturalność tak wykończonej ściany. Przysłowie mówi, że od przybytku głowa nie boli, i tak też jest w przypadku różnorodności kształtów, rozmiarów, kolorów kamieni, jakie mamy do dyspozycji.

Kamień może być dekoracją ścienną w prywatnych mieszkaniach, ale też w budynkach użyteczności publicznej, biurach, lokalach handlowych czy usługowych. Kamienie syntetyczne są odporne na uszkodzenia czy zabrudzenia, dodatkowe zabezpieczenie można uzyskać stosując odpowiednie impregnaty.  W praktyce ograniczenia nie istnieją, a nasza inwencja i kreatywność może przyczynić się odnalezienia  ciekawych zastosowań okładziny we wnętrzach.  Bogactwo form, różnorodność użyć i zastosowań oraz ciekawe rozwiązania wyróżniają okładziny kamienne oraz dają możliwość stworzenia niebanalnych aranżacji.  Wydawałoby się, że zimny i dość surowy produkt znajdzie zastosowanie jedynie we wnętrzach oficjalnych, bardziej reprezentacyjnych. Realizacje świadczą jednak o tym, że nawet strefy tak intymne jak sypialnia czy pokój dziecięcy mogą wiele zyskać, gdy ozdobione zostaną kamienną ścianą. Nie trzeba się bać takich rozwiązań, bo mogą one tylko wzbogacić wystrój wnętrza. Ciekawym rozwiązaniem mogą być też wszelkie kombinacje i łączenia kamienia z: tapetą, drewnem, tkaniną, fornirowanymi powierzchniami. Są one na tyle neutralne, że dopasowanie do nich innych elementów wystroju nie będzie wielkim wyzwaniem. Końcowy efekt wart jest tego, by spróbować zastosować ów materiał we wnętrzu.

Popularne
Najnowsze