Chyba każdy z nas stanął kiedyś przed dylematem: czy moja łazienka wymaga już remontu? Odpowiedź na to pytanie prędzej czy później i tak będzie musiała być twierdząca, gdyż panujący w pomieszczeniu mikroklimat powoduje, że jej wyposażenie niszczeje i zużywa się szybciej niż w innych częściach domu lub mieszkania. Ewentualny remont trzeba dokładnie zaplanować, a wybór ekipy remontowej poważnie przemyśleć, dzięki czemu unikniemy dodatkowych nerwów i niepotrzebnie wydanych pieniędzy.
Przepis na sukces
Łazienka to jedyne pomieszczenie w domu narażone na gwałtowne zmiany klimatu nawet kilka razy dziennie. Chodzi oczywiście o sytuacje, kiedy korzystamy z prysznica lub wanny - gorąca woda paruje i osiada na ścianach, suficie i podłodze. W szczególności problem ten dotyka małych łazienek, gdzie wilgotność po kąpieli jest wyjątkowo wysoka, przez co pojawia się ryzyko wystąpienia grzybów i pleśni. W celu ochrony swojej łazienki przed nadmierną wilgocią powinno się pokryć jej ściany oraz podłogę nienasiąkliwymi płytkami, np. terakotą, gresem polerowanym czy klinkierem szkliwionym. Wszystkie wymienione materiały zabezpieczają pomieszczenie przed negatywnymi skutkami stałego kontaktu z wodą, o ile użyjemy do ich kładzenia odpowiedniej zaprawy klejącej oraz fugi, a także dokonamy izolacji newralgicznych miejsc. Tylko dzięki odpowiedniej kompozycji glazury i chemii budowlanej możemy uniknąć kolejnego remontu w perspektywie najbliższych kilku lat. - „Aby zapobiegać wilgoci powinniśmy wybrać klej, który będzie gwarantował odporność przed wodą. W przypadku fug dobrym rozwiązaniem jest użycie wodoodpornej, elastycznej spoiny, która posiada potrójną ochronę przeciw grzybom i pleśniom oraz jest odporna na zabrudzenia. Dzięki wysokiemu stopniowi hydrofobizacji spoin krople wody utrzymują się w formie perełek na powierzchni i nie wsiąkają w jej strukturę” – przekonuje Rafał Stachera specjalista ds. technicznych Dział Zastosowań Henkel Polska.
Odpowiedni wykonawcy
Równie ważną kwestią, co dobór odpowiednich materiałów i chemii budowlanej, jest decyzja o zleceniu remontu dobrej ekipie budowlanej. Szukając odpowiedniej firmy powinniśmy kierować się kilkoma zasadami, które uchronią nas przed rozczarowaniem. Przede wszystkim popytajmy znajomych lub rodzinę, czy nie znają lub nie korzystali ostatnio z dobrego, pewnego fachowca lub zespołu fachowców. Jeżeli istnieje taka możliwość, obejrzyjmy efekty prac polecanej ekipy, dzięki czemu sami będziemy mogli ocenić jej fachowość. Innym sposobem na znalezienie sprawdzonego i godnego polecenia zespołu remontowego jest poszukiwanie ogłoszeń takich firm w prasie lokalnej lub Internecie. Sieć stwarza dodatkowo możliwość zapoznania się z opiniami na temat poszczególnych fachowców, co może nam pomóc w dokonaniu wyboru. Pamiętajmy jednak, aby nie ufać bezgranicznie komentarzom zamieszczanym na forach dyskusyjnych, gdyż autorami tych negatywnych może być konkurencja, zaś te pozytywne mogą być pisane przez samego właściciela firmy, którą sprawdzamy. Sposobem na weryfikację umiejętności oraz jakości wykonywanych prac przez ekipę remontową może być także wgląd w referencje od zadowolonych klientów oraz zadanie kilku pytań na temat doświadczenia firmy. Warto również sprawdzić ich znajomość dostępnych na rynku materiałów budowlanych oraz nowości produktowych. Prawdziwi fachowcy śledzą trendy rynkowe, dzięki czemu mogą podążać za zmieniającymi się oczekiwaniami i potrzebami klientów.
Optyczne sztuczki
Z zakupem materiałów budowlanych możemy wstrzymać się do chwili zatrudnienia konkretnej ekipy budowlanej. Doświadczony fachowiec powinien pomóc nam i doradzić, które produkty będą najbardziej odpowiadać naszej koncepcji. Na stronach internetowych producentów znajdziemy adresy kontaktowe do firm, które są przeszkolone do stosowania tych rozwiązań. Poza względami funkcjonalnymi wybrane przez nas płytki i fugi powinny również pasować do siebie pod względem estetycznym w efekcie, czego upiększą naszą łazienkę. Dobór odpowiednich kolorów i rozmiarów pozwoli na osiągnięcie zamierzonego efektu wizualnego. Jeżeli posiadamy małą łazienkę, unikajmy kolorów ciemnych, gdyż zmniejszają one optycznie pomieszczenie. Decydując się na płytki jasne zwiększymy jej przestrzeń. Dodatkowo możemy użyć płytek błyszczących, co spotęguje wrażenie czystości panującej w naszej łazience. Na podłodze małego pomieszczenia zaleca się stosowanie płytek o małych gabarytach, gdyż użycie wielkogabarytowych płyt wymagać będzie od ekipy remontowej dokładnego rozplanowania linii styków na podłodze. W efekcie trzeba będzie poświęcić więcej czasu na rozplanowanie podłogi w łazience, gdyż łączenie dużych płyt będzie tworzyć wyraźne linie podziału. Ponadto, wiele płyt będziemy musieli przyciąć w celu ich dopasowania, przez co zużyjemy znacznie więcej materiału. Ich nieumiejętne rozplanowanie może spowodować wrażenie chaosu na podłodze. Natomiast w pomieszczeniach z większym metrażem użycie mniejszych płytek jest niewskazane, gdyż dużo małych płytek na podłodze o dużej powierzchni wywoła poczucie nadmiaru. Fugi powinny być dopasowane do koloru glazury, a ich szerokość powinna być uzależniona od rozmiarów płytek, jakie postanowiliśmy położyć. Przeważnie stosuję się fugi o szerokości od 2 do 8 mm. Należy pamiętać, że poza estetyką fugi powinny być przede wszystkich wytrzymałe na działanie dużych ilości wody, która znajduje się w łazience. - „Aby ochronić glazurę przed zgubnymi skutkami wilgoci, dobrze jest zaimpregnować fugi w miejscach szczególnie narażonych na zawilgocenie. Można do tego celu użyć silikonowego impregnatu do spoin i płytek, który nadaje się do stosowana zarówno na podłożach nasiąkliwych, jak i nienasiąkliwych. Zabezpiecza on przed wnikaniem wody w nasiąkliwe bądź pęknięte powierzchnie spoin oraz samych płytek. W przypadku podłoży poziomych, ze względu na możliwość ich całkowitego zalania, dobrze jest zaimpregnować całą ich powierzchnię” – mówi Rafał Stachera.
Układanie płytek
Gdy już wszystkie decyzje zostały podjęte, czas przystąpić do realizacji naszych pomysłów i koncepcji. Zanim rozpoczniemy układanie płytek, musimy zadbać, aby podłoże zostało oczyszczone z resztek farby, kurzu i brudu. Sprawdźmy, czy ekipa remontowa oczyściła wszystkie ściany z nierówności oraz ubytków. Pamiętajmy, że źle przygotowane podłoże to najczęstszy powód odpadania płytek. Po oczyszczaniu czas na uszczelnienie powierzchni, które spełnia ważną funkcję izolacyjną - sprawia, że podczas mycia woda nie dostaje w głąb ściany czy też posadzki, przez co zapobiega niszczeniu materiału podłoża i nie dopuszcza np. do zalania sąsiadów. Należy także pamiętać o odpowiedniej izolacji przejść rurowych, które dodatkowo uchronią nas przed ewentualną powodzią w łazience. Styk ściany z podłogą jest miejscem trudno dostępnym do czyszczenia dla zwykłych preparatów i często gromadzi się tam woda. Warto zatem zastosować taśmę uszczelniającą, zaś w narożach – narożniki uszczelniające, które stosujemy dla zapewnienia ciągłości izolacji, na wypadek pęknięcia izolacji. Dodatkowo ochronią nas przed niepożądanymi zanieczyszczeniami i zabezpieczą przed mechanicznym uszkodzeniem izolacji. Jeśli planujemy układać płytki na chłonnym podłożu, takim jak: beton, beton komórkowy, gazobeton, jastrychy, tynk cementowy lub cementowo-wapienny, powierzchnię należy dodatkowo zagruntować gruntem głęboko penetrującym. Dla pewności zapytajmy się fachowca, którego zatrudniliśmy, czy należy gruntować powierzchnie ścian naszej łazienki. Po zakończeniu wcześniejszych etapów, ekipa remontowa może zabrać się za układanie płytek. Stosując kleje z ograniczonym spływem nie będziemy musieli stosować listwy startowej. Układanie płytek zaczyna się od dołu, od drugiego rzędu (pierwszy układa się po przyklejeniu płytek na posadzce). Płytki docinane mocuje się dopiero wtedy, kiedy zastosuje się ewentualne listwy wykończeniowe. W celu utrzymania jednakowej szerokości spoin, między płytki stosuje się krzyżyki dystansowe. Przedostatnim elementem jest fugowanie, które można rozpocząć już 24 godziny od przyklejenia płytek. Po wszystkich etapach prac, płytki myjemy czystą wodą. Po zafugowaniu wszystkich płytek należy nanieść silikon we wszystkie narożniki, np. szczeliny drzwi, wanny, lustra czy też umywalki, co zapobiega dostaniu się w nie wody. Wszystkie przedstawione w artykule czynniki składają się na dobrze wykonaną łazienkę, która będzie nas cieszyć jakością oraz trwałością realizacji. Warto przyłożyć dużą wagę do każdego z opisanych elementów. Niskie kompetencje ekipy remontowej, źle dobrany materiał budowlany czy niepasujące do naszej koncepcji płytki mogą wpłynąć na efekt końcowy remontu, który będzie daleki od oczekiwanego. Co więcej, narażą nas na utratę dodatkowych pieniędzy, czasu oraz niepotrzebne nerwy.