Luksusowe hotele – często słyszy się tego typu określenie. Warto zadać sobie pytanie, czym się one właściwie charakteryzują? Co sprawia, że mówimy o nich „luksusowe”?
Ogólna definicja luksusu obejmuje dobra materialne, usługi czy artykuły spożywcze dostępne dla wąskich grup społecznych, o przychodzie wyższym niż u ogółu społeczeństwa. Luksus nie jest niezbędny do przeżycia, ale wprowadza do egzystencji ogólne zadowolenie z możliwości podniesienia jej jakości poprzez doświadczenie odrobiny przepychu i elegancji. Tak przynajmniej było do tej pory. Teraz jednak luksus nie musi być zarezerwowany dla wąskiego grona odbiorców. Na polskim rynku obserwujemy nieustanny rozrost bazy hotelowej, jednocześnie doskonale widoczna jest poprawa jakości tego rodzaju obiektów. Nie jest tajemnicą, że hotele starają się zaspakajać zarówno fizyczne, jak i emocjonalne potrzeby swoich gości, jednak to nie wystarczy, aby obiekt uchodził za luksusowy.
Główną siłą nabywczą w Polsce jest pokolenie Y, czyli osoby urodzone pomiędzy 1980 a 2000 rokiem. Te osoby, żyjące w erze konsumpcjonizmu, szukają czegoś więcej niż dóbr materialnych. Znaczenie ma dla nich również wyjątkowość i indywidualizm, dlatego cenią hotele niezależne, niepodobne do innych obiektów. Grupa Polish Prestige Hotels zrzesza hotele pod wspólną marką, ale poza wysokim standardem i profesjonalną obsługą, charakterystycznych dla wszystkich obiektów, każdy hotel jest inny – niepowtarzalny. Ponadto ich działalność koresponduje z polskim oraz regionalnym dziedzictwem kulturowym.
Nabywcy są coraz bardziej świadomi szkód, jakie ich konsumpcyjne zachowania wyrządzają środowisku naturalnemu, społeczeństwu, a także im samym. Z jednej strony odczuwają silne pragnienie nabywania rzeczy i usług, z drugiej towarzyszy temu moralny dyskomfort. Zmęczeni i zniechęceni konsumpcją, która nie zaspokaja ich potrzeb psychicznych, coraz częściej dokonując zakupów, poszukują znaczenia, czegoś, co pozwoli stać się częścią czegoś lepszego.
Postawy związane ze zdrowym trybem życia, byciem „fit”, z tym, co jest eko, z dbałością o środowisko oraz z tradycjami kulturowymi i regionalnymi niewątpliwie ulegają wzmocnieniu. Częściej wybieramy marki, które oprócz samego produktu zawierają wartość dodaną, np. w postaci uczestnictwa w akcjach społecznych czy opowiadaniu historii. Coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na to, z jakich materiałów wykonane są produkty i ich opakowania oraz gdzie i przez kogo zostały wytworzone. Marki korzystające z pracy dzieci, jak również te, które szkodzą środowisku, spotykają się z publicznym linczem i bojkotem swoich artykułów. – Konsumenci są gotowi podążać za markami, które wyznają i realizują społeczną misję. Są skłonni zapłacić więcej np. za proekologiczny charakter produktu czy taki, którego historia może sięgać do kilku wieków wstecz – mówi Monika Trojan, Koordynator ds. Sprzedaży i Marketingu z Biura Fundacji Polish Prestige Hotels.
O ile dbałość o fizyczne i emocjonalne potrzeby gości jest na porządku dziennym, o tyle zapewnianie doznań na poziomie duchowym to nowość. Hotelarze jednak – przyzwyczajeni do szybko zmieniających się trendów – starają się reagować na coraz wymyślniejsze oczekiwania rynku. Doskonałym przykładem mogą tu być właśnie hotele Polish Prestige Hotels, w których oprócz noclegu, wyżywienia czy usług spa możemy znaleźć różnorodne oferty i atrakcje m.in.: wycieczki po okolicy, warsztaty, organizację imprez integracyjnych, różnego rodzaju festiwale, terapie pourazowe, zabiegi medycyny estetycznej, działania mające na celu zaangażowanie gości w życie hotelu, wspólne kolacje wigilijne czy śniadania wielkanocne.
Na uwagę zasługują obiekty, które promują postawę proekologiczną. Jeden z mazurskich hoteli korzysta z paneli słonecznych i pomp ciepła, własnego ujęcia i uzdatniania wody, energooszczędnych żarówek oraz prowadzi segregację odpadów ogólnych. Symbolem proekologicznej natury obiektu jest sosna – drzewo, które rośnie w holu, łączącym nowy kompleks z częścią zabytkową. Warto podkreślić, że drzewo nie zostało usunięte, mimo że stało na drodze budowy. Ciekawostką z innego, wielkopolskiego obiektu jest innowacyjny system grzewczy, bazujący na wykorzystaniu ciepła odpadowego kupowanego z pobliskiej fabryki. Ponadto, w sieciach centralnej wody użytkowej wykorzystywana jest ta z lokalnego ujęcia, a dzięki zastosowaniu falowników oszczędza się energię elektryczną, co w konsekwencji redukuje emisję dwutlenku węgla do atmosfery.
Pamiętajmy, że w erze konsumpcjonizmu cena nie jest wyznacznikiem jakości czy luksusu.