Ideologia Zero Waste, postulująca maksymalne zmniejszenie „produkcji” odpadów, to już nie tylko ekologiczne, modne hasło. To filozofia życia, która zakłada odpowiedzialność pojedynczych osób za ich własne decyzje zakupowe. W dużym stopniu odciska też swoje piętno na współczesnym wzornictwie.
Powoli uświadamiamy sobie, że wprowadzenie zasad Zero Waste do codziennej egzystencji staje się niezbędne do naszego dalszego funkcjonowania. Alternatywą jest przecież mało pozytywna wizja zatopienia w górach śmieci. Wobec tego nasze nawyki powoli się zmieniają, a świadomość wzrasta. Także wynalazcy, inżynierowie i designerzy poszukują nowych materiałów, które będą mogły zastąpić tworzywa, jakie od lat zaśmiecają Ziemię. Nie jest to jednak łatwe, bo surowce takie jak plastik czy szkło są technologicznie szeroko dostępne, a przez to tańsze.
FOTO: RE4REST
Tymczasem wystarczy rozejrzeć się w tendencjach goszczących obecnie w świecie designu, by zauważyć ważne proekologiczne zmiany. Przykład dają największe ośrodki wzornictwa, takie jak Hallam University w Sheffield, gdzie starszy wykładowca, Roger Bateman, przez rok prowadził projekt „Biofurniture”. Jego ideą było stworzenie w 100% biodegradowalnych mebli, które po użyciu można po prostu wrzucić do kompostownika.
FOTO: BAZURY
Projektowanie w duchu idei Zero Waste stało się też najbardziej czytelnym trendem na tegorocznym London Design Festiwal, wyznaczonym przez hasło „Life After Plastic”. Pod nim zrzeszają się młodzi projektanci szukający rozwiązań niosących ulgę naszej planecie. Dzięki inicjatywie tej grupy twórców odpady stają się zasobem, który sam w sobie ma potencjał do powtórnego wykorzystania. Podczas festiwalu można było zobaczyć sposoby kreatywnego przetwarzania np. fusów z kawy. Z nich zrobione zostały filiżanki, jak i brykiet do kominków.
FOTO: FORMA NATURA
Kolejnym ważnym obecnie nurtem jest Biodesign, czyli projektowanie z naturalnych, biologicznych materiałów. Wodorosty zamiast plastiku? Tak, to możliwe. Dzięki nowoczesnemu materiałowi z podwodnych roślin, nazywanemu Ohoo, zamiast recyklować opróżnione butelki, można je zjeść! Podobno nie są zbyt smaczne, ale rozkładają się nie 2000 lat, lecz tyle samo czasu, co skórka od grejpfruta.
FOTO: PLANTULE PILOWS
W Polsce idea Biodesignu jeszcze raczkuje, ale mamy związanych z tym prądem bardzo ciekawych projektantów, którzy przedstawią swoje prace i podejście do projektowania w czasie prelekcji 8 grudnia w Domu Towarowym Braci Jabłkowskich w Warszawie na Targach Designu WZORY.
FOTO: PRACOWNIA TYNKA
Marek Głogowski proponuje wyposażenie z grzybów! Stworzył projekt, dowodzący, że swój własny mebel można… wyhodować. Grzybnia staje się twardym i funkcjonalnym siedziskiem o niezwykle oryginalnej fakturze. Marek prowadzi również warsztaty, na których można nauczyć się, jak wyhodować z grzybów własną lampę. Brzmi to niesamowicie, ale taka jest właśnie przyszłość projektowania!
FOTO: MAREK GŁOGOWSKI, REISHI DESIGN
FOTO: MAREK GŁOGOWSKI, REISHI DESIGN
Roza Janusz to kolejna godna uwagi osobowość – wymyśliła materiał do pakowania żywności, który powstaje w wyniku fermentacji bakteryjnej. Wygląda jak cienka bibuła, jest całkiem wytrzymały i można go zjeść! Roza na Wzorach zaprezentuje, w jaki sposób jej materiał rośnie i jak się go wytwarza.
FOTO: ROZA JANUSZ
Podczas targów, w strefie Zero Waste odbędzie się również wiele warsztatów dla dorosłych i dzieci, które pokażą metody zmniejszania ilość odpadów w naszym otoczeniu, jakie możemy sami uskuteczniać. Nauczymy się ekologicznie pakować prezenty, robić kwietniki ze starych T-shirtów czy przerabiać zużyte słomki. W strefie Zero Waste znajdą się także wystawcy z produktami ułatwiającymi ekologiczne życie, gwarantując mnóstwo inspiracji.
Zapraszamy na TARGI DESIGNU WZORY 8-9 grudnia w godzinach 11-19.
Targi Designu Wzory
8-9 GRUDNIA godz. 11-19
Dom Towarowy Braci Jabłkowskich w Warszawie
Więcej informacji na: www.wzorytargi.pl