Wnętrza

Salon

Apartament Katmandu

Tekst Urszula Medyńska Medyńscy Projektowanie • Zdjęcia Robert Gąsienica • Stylizacja Urszula Medyńska Medyńscy Projektowanie

2015-04-21
Apartament Katmandu

Wybierając się latem w góry, marzymy o wypoczynku na łonie natury, obserwując widok szczytów skąpanych w promieniach słońca. Nie zawsze jednak rzeczywistość jest taka kolorowa, a pogoda w naszym klimacie potrafi pokrzyżować plany. Czy można zatem cieszyć się przyjemnymi wakacjami w polskich górach, gdy pogoda nie dopisuje? Odpowiedź brzmi – tak, oczywiście, że można! Wystarczy wybrać się do urokliwego apartamentu Katmandu w Zakopanem mieszczącego się w kompleksie apartamentowców przy ul. Sienkiewicza 12.

Projekt apartamentu powstał przy żywym udziale właścicieli, gdyż mimo swojego codziennego przeznaczenia, którym jest wynajem krótkookresowy, miał być również miejscem wypoczynku dla właścicieli i ich rodziny, którzy w górach bywają kilka razy do roku. Katmandu to zatem po części odzwierciedlenie potrzeb samych inwestorów, z drugiej jednak strony ładunek pozytywnej, ciepłej energii dla wszystkich odwiedzających to miejsce.

Bardzo zależało nam na tym, by z niewielkiej powierzchni lokalu wydobyć maksimum przestrzeni, stąd wszechobecna biel zarówno na ścianach i sufitach, jak i na niektórych meblach. Jak wiadomo, biel powiększa optycznie przestrzeń, a tej z pewnością w niespełna 40-metrowym apartamencie na poddaszu nie mamy w nadmiarze. Kilka prostych zabiegów i mieszkanie, które, jak się początkowo wydawało, trudno będzie zaaranżować w pełni funkcjonalnie, stało się przestronną, pełną ciekawych efektów wizualnych, w pełni wyposażoną przestrzenią dla 4-osobowej rodziny.

Salon był dla nas największym wyzwaniem, gdyż musiały się w nim znaleźć takie elementy jak: kącik wypoczynkowy z możliwością obejrzenia TV czy wypicia kawy, stół dający możliwość wygodnego zjedzenia posiłku dla czterech osób oraz kuchnia zawierająca wszystkie niezbędne sprzęty i szafki do przechowywania naczyń, żywności czy innych produktów, które mogą się przydać kilkuosobowej rodzinie podczas 2-3 tygodniowego wypoczynku.

Kuchnia musiała również zostać wyposażona we wszystkie niezbędne sprzęty dużego i małego AGD, poza piekarnikiem, którego inwestorzy kategorycznie nie chcieli. Oprócz funkcjonalności pomieszczenia, duży nacisk położyliśmy również na jego estetykę i wysokiej klasy materiały, podnosząc tym samym standard apartamentu. Zabudowa kuchenna w kształcie litery L jest wykonana z płyt mdf lakierowanych na wysoki połysk w kolorze jasnego kremu. Zarówno jasny, ciepły kolor frontów, jak i efekt połysku sprawia, że aneks, mimo iż jest dość duży i pojemny, nie przytłacza wnętrza, a zamiast tego pięknie się weń wpisuje, tworząc z nim spójną całość. Dodatkową ozdobą zabudowy są wysokiej klasy uchwyty listwowe, które doskonale komponują się z nowoczesną formą mebli kuchennych i podkreślają ich charakter.

Część jadalna została zaaranżowana w taki sposób, by wykorzystać maksymalnie przestrzeń pod skosem, ale by jednocześnie nie zaburzać komunikacji w lokalu. W projekcie dewelopera stół stał prostopadle do ściany pod skosem i mieścił ledwie 3 osoby, wchodząc jednocześnie w dużym stopniu na ciąg komunikacyjny. Przy takim ustawieniu poruszanie się tamtędy podczas czyjegoś posiłku byłoby bardzo utrudnione i niekomfortowe. Poradziliśmy sobie z tym problemem ustawiając stół równolegle do ściany, dzięki czemu zmieściły cztery miejsca siedzące, a ciąg komunikacyjny pomiędzy kuchnią a sypialnią pozostał nienaruszony.

Nad stołem jadalnianym zawisła fototapeta z widokiem górskich szczytów, która odbija się w dużej tafli lustra po drugiej stronie korytarza. Zwielokrotnienie pięknego widoku poprzez zastosowanie lustrzanego odbicia nie tylko zwiększa przyjemne odczucia estetyczne, ale również powiększa optycznie tę dość wąską przestrzeń. Celowo dobraliśmy również stół ze szklanym blatem na chromowanych błyszczących nogach. Dzięki temu jest lekki i niemal niezauważalny, co w tak niedużej przestrzeni jest efektem jak najbardziej pożądanym.

Oprócz wymienionych wyżej elementów wystroju części dziennej na uwagę zasługują także: błyszczący gres polerowany w odcieniu jasnego beżu w kuchni i hallu, wysokiej klasy deska egzotyczna Merbau, wyszukane oświetlenie, błyszczące płytki ścienne z wzorem 3D w kuchni pięknie odbijające światło LEDowe. Uzupełnieniem biało-kremowej aranżacji części dziennej są odważne akcenty w intensywnym słonecznym odcieniu pojawiające się na ścianach i w dodatkach. Dzięki połączeniu jasnych, ciepłych kolorów, ciekawych faktur, odbijających światło materiałów, luster powiększających przestrzeń oraz wysokiej klasy elementów wyposażenia i materiałów wykończeniowych, apartament Katmandu jest miejscem, w którym miło spędza się czas na wakacjach – nawet, jeśli pogoda na nie do końca spełnia pokładane w niej nadzieje.

Uzupełnieniem słonecznej części dziennej apartamentu jest romantyczna 2-osobowa sypialnia utrzymana w bieli i fioletach. Pomieszczenie to jest swoistą oazą spokoju, bez natłoku zbędnych dekoracji, rozpraszających elementów wystroju. Tutaj duży nacisk położono na sprzyjające wypoczynkowi, ciepłe i przyjazne oświetlenie, a także na łagodną i spokojną kolorystykę, podkreślającą charakter wnętrza. Jedynym elementem ozdobnym w sypialni są designerskie panele 3D na ścianie, które zostały starannie dobrane do modelu łóżka i doskonale komponują się z przeszyciami na tapicerowanym wezgłowiu. W ściance z gipsowych paneli umieszczono dodatkowe ruchome lampki o bardzo małej mocy, dające delikatne, przyjemne światło, które będzie wystarczające do czytania, a jednocześnie nie będzie przeszkadzało drugiej osobie podczas snu.

Łazienka w Katmandu jest bardzo małym pomieszczeniem, dlatego zaaranżowanie jej w sposób funkcjonalny było sporym wyzwaniem. Na niespełna czterech metrach musiały się zmieścić: kabina prysznicowa, wc, umywalka z szafką, pralka i szafki czy półki na przybory łazienkowe. Na szczęście, udało się. Mimo swoich niewielkich rozmiarów, łazienka jest w pełni wyposażona i wygodna w użytkowaniu. Oprócz funkcji nie zapomnieliśmy również o estetyce, stąd m. in. ciekawe rozwiązania świetlne (sufit podwieszany z dodatkowym podświetleniem liniowym, czy oczka wnękowe w obrębie zabudowy wc), a także płytki ścienne o pięknym wzorze, dodatkowo przeplatane gdzieniegdzie dekoracyjnymi srebrnymi listewkami. W łazience dominują brązy i beże przeplatane elementami błyszczącego srebra, a mnogość połyskliwych materiałów, od których odbija się światło, sprawia, że od wejścia wnętrze robi niesamowite wrażenie. Jak zatem w kilku słowach określić projekt Katmandu? Funkcjonalność? Estetyka? Nowoczesność? Wiele można by pisać, ale najważniejsze zawiera się w tych słowach: Jeśli w góry – to do Zakopanego! A jeśli Zakopane – to tylko Katmandu!