Współczesne biura coraz bardziej zaskakują. Nowy model pracy, nastawiony na kreatywność i nowe sposoby motywacji pracowników, nie miałby racji bytu w monotonnych biurach dominujących w drugiej połowie XX wieku. Obecnie najbardziej innowacyjne siedziby firm przypominają mieszankę wnętrza domu, kawiarni i placu zabaw - z biurkami w tle. Do najbardziej wyrazistych należą oddziały gigantów branży IT - takich jak Facebook czy Google - pełne niestandardowych rozwiązań i przedmiotów niekojarzących się w żaden sposób z pracą, natomiast zachęcających do komunikacji na nowych płaszczyznach i nieszablonowego myślenia. We wnętrzach rzucają się w oczy stoły bilardowe, hamaki a nawet zjeżdżalnie!
W tym kontekście wielofunkcyjne biuro typu open-space, bazujące na idei Citizen Office wprowadzonej przez firmę Vitra, stało się już ugruntowanym standardem. Założeniem jest tu ścisła zależność pomiędzy aranżacją wnętrza a zachowaniem pracowników: ich poczucie swobody w miejscu pracy skutkuje lepszą motywacją i większą produktywnością. Elastyczne podejście do sposobu wykonywania obowiązków (zarówno w wymiarze przestrzennym, jak i czasowym) powoduje u zatrudnionych większe poczucie odpowiedzialności za swoje działania w firmie. A jak wygląda zastosowanie powyższej koncepcji w praktyce? Sytuowanie kilku stanowisk pracy przy rozbudowanych systemach biurowych pozwala na oszczędność powierzchni użytkowej, a co za tym idzie większe możliwości dla projektanta i wzbogacenie przestrzeni o nowe funkcje. W zależności od charakteru działalności ważne jest stworzenie dogodnych miejsc do spotkań z klientami, dyskusji między współpracownikami, konsultacji, pracy indywidualnej, a także obszaru pozwalającego na swobodne rozmowy lub wypicie kawy.
Możliwość nieformalnych, indywidualnych spotkań w ciągu dnia jest ważnym aspektem działania firmy, szczególnie w korporacjach, w których często spotykamy się z depersonifikacją relacji między współpracownikami. Zaprojektowana w 2006 roku przez braci Bouroullec Alcove Highback Sofa niesie ze sobą rozwiązanie tego problemu. Jej charakterystyczną cechą są tapicerowane oparcia, które z trzech stron zamykają siedzisko do wysokości 136cm. Gdy zestawimy dwie sztuki mebla w niewielkiej odległości naprzeciw siebie otrzymamy w efekcie wygodną, cichą i kameralną przestrzeń, idealną do swobodnych rozmów lub relaksu w chwili przerwy. Taka „wyspa” spokoju w środku dużego, otwartego pomieszczenia ma jeszcze jedną zaletę – miękkie, wysokie boki sofy wpływają pozytywnie na akustykę wnętrza. Dostępne kolory tapicerki pozwolą stworzyć akcent przełamujący monotonię tradycyjnych biur. Funkcjonalnym dopełnieniem będą pomocnicze elementy, takie jak niski stolik lub pulpit na laptopa.
Innym elementem, coraz częściej towarzyszącym nowoczesnej kulturze pracy, jest „kafeteria”. Częściowo spełnia ona zadania pokoju socjalnego – jednak nie jest zamkniętym pomieszczeniem przypominającym ciasną kuchnię, lecz integralnym elementem biura. Aby dobrze spełniać swoją funkcję, przestrzeń ta musi zostać odpowiednio wyróżniona, co można osiągnąć np. poprzez zastosowanie krzeseł charakterystycznych dla kawiarni albo ustawienie wygodnej, rozłożystej sofy. Ciekawym rozwiązaniem jest także dominanta w postaci grupy wiszących lamp. Idealnie nadaje się do tego celu lampa Cloud projektu znanego architekta Franka Gehry’ego – jej wyjątkową cechą jest możliwość łączenia organicznych form abażuru w większą całość, która może działać jak oryginalne obniżenie sufitu. W efekcie osoby przebywające w tym miejscu poczują się komfortowo mimo bezpośredniej bliskości stanowisk pracy. Przeznaczeniem tej strefy są nie tylko przerwy w pracy, ale także przyjmowanie gości biznesowych, jeżeli chcemy, aby spotkanie miało bardziej przyjazny charakter niż dyskusja przy stole konferencyjnym. Interesująco zaprojektowana „kafeteria” może posłużyć również po godzinach pracy firmy jako miejsce integracyjnego spotkania współpracowników. W innym wariancie podobną funkcję może spełniać podwyższony blat z kilkoma hokerami – cechą wspólną powyższych rozwiązań będzie ogólnodostępny ekspres do kawy.
W zależności od branży, w jakiej działa dane przedsiębiorstwo, biuro można uzupełniać o kolejne składowe. Warto zastanowić się nad podręczną biblioteką – miejscem wyposażonym w regały pełne literatury i czasopism oraz obowiązkowy wygodny fotel. Oczywiste jest wygospodarowanie odpowiedniej powierzchni na stół konferencyjny. Wskazane jest również, aby w jednym miejscu zostały zlokalizowane sprzęty biurowe, takie jak drukarka czy skaner – nieco oddalone od stałych stanowisk pracy zmuszą pracowników do odrobiny ruchu. Mogą się również stać pretekstem do spontanicznych konwersacji, o które trudno, gdy siedzimy w skupieniu wpatrzeni w monitor komputera.
Funkcjonalne zróżnicowanie jest jedną z podstawowych wytycznych przy projektowaniu biur typu open-space. Skłania ono pracujące osoby do aktywności zarówno fizycznej, jak i intelektualnej. Poszczególne strefy dobrze rozplanowanego wnętrza idealnie odpowiadają różnym sytuacjom mającym miejsce w ciągu dnia, czego nie można powiedzieć o nawet najlepiej wyposażonym tzw. private office.
Faktycznym celem takiego podejścia jest stworzenie warunków do jak najbardziej efektywnych działań, a w następstwie zwiększenia produktywności firmy. Taka koncepcja siedziby firmy jest również ciekawa z punktu widzenia odwiedzających ją klientów i może stać się nawet wizytówką korporacyjnej filozofii. Widok stołu bilardowego i zjeżdżalni pomiędzy biurkami zapewnia, że mamy do czynienia z zespołem kreatywnych ludzi o otwartych umysłach.