Kiedy gdańscy architekci wnętrz, Helena Michel (Michel Design) i Adam Michel, podjęli się zaprojektowania mieszkania w Wejherowie, inwestycja była jeszcze w fazie budowy. Mieszkanie znajduje się w szeregowej zabudowie rezydencjalnej, bryłą przypominającej domki jednorodzinne. W każdym z szeregów mieszczą się dwa mieszkania ulokowane na dwóch kondygnacjach. Mieszkanie, którym zajęli się architekci, to przestronny, 86-metrowy apartament z kwadratowym balkonem, z którego schodzi się wprost do ogródka przynależnego do mieszkania. Założeniem projektowym było stworzenie mieszkania pokazowego pomagającego w sprzedaży i stanowiącego wizytówkę dla całej inwestycji.
Projektanci podeszli do zadania bardzo kompleksowo – zaprojektowali nie tylko mieszkanie, ale stworzyli także koncept materiałowo-kolorystyczny dla wszystkich klatek schodowych znajdujących się w zabudowie, w stylu, który wraz z mieszkaniem tworzy jednolitą całość. Mieszkanie składa się z dwóch sypialni, otwartej na salon kuchni z jadalnią, łazienki oraz holu i wydzielonej osobnej garderoby.
Projekt zaczęliśmy od zmiany pierwotnego układu ścian, dzięki czemu uzyskaliśmy dużo większą łazienkę – mówi Helena Michel.
Projektowanie mieszkań pokazowych to nie lada zadanie. Musi być ono zaprojektowane w stylu, który spodoba się całej rzeszy wizytujących, a jak wiadomo, trafić w każdy gust jest bardzo trudno. Dlatego też wystrój mieszkania w Wejherowie powstał w oparciu o wykorzystanie ponadczasowych połączeń czerni i bieli z dodatkiem ciepłych odcieni zieleni, fioletu i amarantu. Prostota uzyskana dzięki skontrastowaniu tych kilku kolorów idealnie komponuje się z geometrycznymi formami zaprojektowanych na miarę mebli, uzupełnionych o miękkie detale dodające pomieszczeniom przytulności.
Bardzo zależało mi, aby odejść od nadużywanych odcieni beżowych i pokazać, że żywe, nasycone kolory także mogą być eleganckie i sprawiać przytulne wrażenie – mówi Helena Michel.
Najważniejszym miejscem w apartamencie jest salon połączony z jadalnią i aneksem kuchennym. Pomalowano go na pastelowy odcień zieleni. Centralnym punktem pomieszczenia jest wygodna, brązowa, skórzana sofa, skontrastowana z puszystym jasnoszarym dywanem i zestawiona z fornirowanym, lakierowanym stolikiem kawowym zaprojektowanym specjalnie do tego pomieszczenia.
Wygodny, skórzany fotel do czytania został zestawiony ze stolikiem do kawy o organicznych kształtach. Zaokrąglenia fotela i stolika dodają wnętrzu łagodności. Całości dopełniają srebrne, zwisające nad stołem lampy oraz połyskujące akcesoria.
Aneks kuchenny został zaprojektowany tak, aby w jak największym stopniu współgrał z wystrojem salonu. Lodówka, szafki kuchenne oraz pozostałe urządzenia zostały dyskretnie wkomponowane w lakierowaną obudowę i dodatkowo przysłonięte blatem piaskowego koloru. Zamiast typowego stołu jadalnego zaprojektowano fornirowaną ladę wspartą na stalowej nodze.
Fartuch, czyli ściana nad blatem kuchennym łącząca szafki górne z dolnymi, to kropka nad „i” dla całego wnętrza. Wykonany został z hartowanego szkła polakierowanego na odwrocie na żywy, ciemnozielony kolor. Podświetlenie LED dodatkowo intensyfikuje ten kolor. Rozstawione na blacie słoje z makaronami, deska z chlebem czy warzywa i owoce na tle zielonego szkła zaczynają przypominać barwne kompozycje.
Sypialnię urządzono w stylu współczesnej klasyki. Delikatne odcienie fioletu ścian, pudrowego różu i szarości tkanin kontrastują z ciemnobrązowym zagłówkiem imitującym krokodylą skórę. Różne rodzaje oświetlenia nadają wnętrzu blasku i przytulności.
Ciekawym elementem wszystkich pomieszczeń są osłony na grzejniki. Zaprojektowane i wykonane na wymiar z czarnego, hartowanego szkła, przysłaniają standardowe, białe grzejniki.
Dla nas liczyła się dbałość o każdy detal – mówi projektantka – takie szklane osłony nie zakłócają pracy grzejnika, przepuszczają ciepło i dodają wnętrzom elegancji.
Łazienka została urządzona z niemałym przepychem. Pierwotny układ pomieszczenia został zmieniony. Ściana dzieląca kuchnię od łazienki została przesunięta, a w powstałe miejsce wbudowano szafę z przesuwanymi drzwiami, za którymi mieści się pełnowymiarowa pralka, suszarka i cała masa półek na ręczniki, bieliznę, środki czystości i inne akcesoria łazienkowe. Aby dodać zabudowie lekkości, jedno skrzydło zostało wykonane z lustra, drugie zaś wykończone mahoniowym fornirem. Tym samym fornirem wykończono także okładziny na ścianach, które swoim ciemnoczekoladowym odcieniem kontrastują z ciepłymi odcieniami beżu na kaflach, bielą lakierowanego mebla pod umywalkę i ciemnofioletowymi ścianami.
Naprzeciwko wanny, na całej szerokości ściany za umywalkami zamontowane zostało panoramiczne lustro, które otwiera perspektywę łazienki, optycznie ją powiększając.
Zastosowanie ciemnego, śliwkowego fioletu na ścianach w łazience to nie jest wszechobecny standard. Ten żywy kolor miał jak najbardziej kontrastować z brązem forniru i resztą zastosowanych materiałów wykończeniowych. Kolor ten pokrywa wszystkie niewykafelkowane i niezabudowane ściany łazienki.
Na białej, lakierowanej na wysoki połysk, podwieszonej komodzie stoją dwie umywalki o obłych kształtach.
Chcieliśmy, aby łazienka była jak najbardziej funkcjonalna, dlatego zamiast jednej umywalki znaleźliśmy miejsce dla dwóch – mówi Adam Michel.
Druga sypialnia miała spełniać także funkcję gabinetu – pokoju młodzieżowego. Znalazło się tam więc biurko z krzesłem z giętych rurek nierdzewnych – ikona wczesnych lat modernizmu. Sofa z wygodną leżanką spełnia funkcję łóżka. Dosunięto do niej stolik na laptopa lub małą przekąskę. Na ścianie wisi plakat w nasyconym kolorze zieleni przedstawiający kubańską uliczkę z zaparkowanym amerykańskim samochodem „vintage”. Kolorowe poduchy niedbale rzucone na sofę ożywiają wnętrze.
Garderoba z osobnym wejściem od strony holu dzieli dwie sypialnie. Zabudowa wnętrza garderoby została zaprojektowana i wykonana tak, aby jak najlepiej spełniać swoje funkcje. Oprócz licznych półek i miejsc na powieszenie ubrań, zostały wydzielone schowki na odkurzacz, deskę do prasowania czy żelazko. Po raz kolejny funkcjonalność w parze z estetyką wyszły na plan pierwszy.
Przy projektowaniu mieszkań pokazowych szczególną uwagę należy zwrócić na styl. Powinien on być współczesny, dostosowany do obecnych trendów, a przy tym sprawiać wrażenie ciepła i przytulności – tak pożądanych przez każdego potencjalnego nabywcę własnego „M”.
Większość mebli i zabudowy zastosowane w tej realizacji to projekty autorskie pracowni Michel Design zrealizowane przez stolarza Konrada Ordeckiego. Zleceniodawca, gdański deweloper, zaufał nam całkowicie i zrealizował tę inwestycję – zarówno mieszkanie, jak i wystrój klatek schodowych, w zgodzie z naszym projektem i pomysłami.