Przeprowadzenie remontu w zabytkowym budynku niesie ze sobą budowlane ograniczenia, o których nie wszyscy wiedzą. Zważywszy na potrzeby czytelników i wielokrotne pojawianie się pytań dotyczących warunków, jakie muszą zaistnieć przy przeprowadzeniu remontu w budynku zabytkowym, postanowiliśmy opisać tę kwestię szczegółowo. Mieszkanie w zabytkowym budynku wymaga zwrócenia uwagi na wiele uwarunkowań związanych z tą kwestią w prawie. Jeżeli decydujemy się przeprowadzić remont takiego obiektu, to często musimy przebrnąć przez dziesiątki zapisów i dokumentów. Zatem jak się zabrać za remont mieszkania w budynku zabytkowym? Prawo budowlane wyraźnie ustanawia definicję remontu. Pojęcie wskazuje na wykonywanie w istniejącym obiekcie prac budowlanych, które polegają na odtworzeniu stanu pierwotnego budynku. Istotne jest, że przy wykonywaniu remontu ustawa dopuszcza wykonywanie robót budowlanych o innym charakterze niż ujętych przy pierwotnym stanie. Remont to zarówno malowanie ścian, jak również każda inna praca o charakterze robót budowlanych (wg ustawy budowlanej). Zgodę na przeprowadzenie prac remontowych pozyskuje się od wojewódzkiego lub miejskiego konserwatora zabytków. Dokument zezwala na przystąpienie do jakichkolwiek robót budowlanych w zabytkowym budynku. Taki obowiązek ujęty jest w art. 36 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. W celu uzyskania wymaganej zgody należy złożyć do konserwatora wniosek, w którym wskażemy zakres, sposób prowadzenia prac remontowych oraz osobę, która będzie kierowała pracami budowlanymi.
Według ustawy ważne jest, aby osoba prowadząca prace miała uprawnienia budowlane, a także co najmniej dwuletnią praktykę zawodową na budowie przy obiektach zabytkowych. Do wniosku należy również dołączyć stosowne załączniki, które są wskazane w ustawie. Wielu z nas zależy na tym, aby budynek, w którym mieszkamy miał swój unikalny klimat. Zabytkowe budynki do takich właśnie należą. Zanim jednak zabierzemy się do remontu, musimy najpierw załatwić szereg formalności. Zabytkowe kamienice można chronić na wiele sposobów. Taki budynek może zostać wpisany indywidualnie do rejestru zabytków bądź znajdować się na trenie podlegającym ochronie konserwatorskiej. W takim przypadku ochrona obejmuje nie tylko budynek, ale również inne nieruchomości oraz ulice i place. Przykładem jest rynek Starego Miasta w Warszawie. Ponadto budynek może być również wpisany do gminnej ewidencji zabytków. W takim wypadku, gdy wystąpimy o pozwolenie na budowę, starosta musi zasięgnąć opinii konserwatora. Zważywszy na rodzaj ustanowionej ochrony, formalności budowlane mogą być różne. Kiedy nasze mieszkanie mieści się w zabytkowym budynku, sprawa staje się o wiele prostsza. Kiedy natomiast remont będzie wymagał pozwolenia? W takim wypadku musimy wystąpić o wydanie pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Do wniosku należy dołączyć projekt budowlany, który zostanie sprawdzony. Konserwator będzie mógł ocenić, czy remont nie naruszy walorów zabytkowych budynku i jeżeli uzna, że takie zagrożenie nie występuje, to wyda pozytywną decyzję na rozpoczęcie prac. Jeżeli konserwator dojdzie do wniosku, że remont może spowodować szkodę dla obiektu –decyzja będzie negatywna. Możemy wówczas odwołać się do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, a później do sądu administracyjnego. Takie postępowanie nie trwa dłużej niż miesiąc, najwyżej może zostać przedłużone do dwóch miesięcy.
Pozwolenia konserwatora wymagają prace, których wykonanie narusza wygląd obiektu zabytkowego, znajdującego się w obrębie chronionego układu urbanistycznego. Może być jednak tak, że w polu ochrony znajdują się budynki niedawno wybudowane (cztery, pięć lat temu). W takim wypadku będzie wymagane pozwolenie budowlane, ale tylko w momencie gdy prace remontowe mogą mieć wpływ na zewnętrzny wygląd obiektu lub będą ingerować w urbanistyczny układ przestrzenny (mowa o dobudowaniu piętra). Do takich ingerencji zalicza się również zmiana koloru elewacji budynku. Jeśli prace nie wykraczają poza mieszkanie, powinno wystarczyć zgłoszenie zamiaru przeprowadzenia remontu do starosty. Konserwator zabytków nie będzie miał prawa do wyrażania jakichkolwiek sprzeciwów. Nawet jeśli budynek nie znajduje się w rejestrze zabytków, a jest umieszczony w gminnej ewidencji, remont może być przeprowadzony na zgłoszenie, to trzeba liczyć się z tym, że starosta ma prawo nałożyć obowiązek uzyskania pozwolenia. Może on dojść do wniosku, że remont może spowodować pogorszenie stanu zachowania zabytku i wystąpić o obowiązek uzyskania takiego pozwolenia. Jeżeli przy remoncie mają być prowadzone prace związane z wszelkimi rozbudowami lub nadbudowami, to remont podlega wykonaniu czynności polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego budynku. Dopuszczalne jest stosowanie wyrobów budowlanych innych niż zostały użyte w stanie pierwotnym. Za remont uznaje się wymianę dachówki bądź całej konstrukcji dachu. Podczas przebudowy wykonywane są czynności, które dostosowują wnętrze do określonych funkcji. Są to czynności, w których wyniku następuje zmiana parametrów użytkowych bądź technicznych obiektu, z wyjątkiem kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości oraz liczby kondygnacji. Więc za przebudowę uznawana będzie adaptacja strychu na pomieszczenie mieszkalne. W przypadku nadbudowy (dobudowanie piętra) będzie wymagane pozwolenie na budowę i zgoda konserwatora w formie decyzji dla obiektów będących w rejestrze zabytków. Proces uzyskiwania pozwolenia na budowę jest już o wiele bardziej skomplikowany. Wymaga to przeprowadzenia postępowania administracyjnego oraz zgromadzenia wielu dokumentów i pozwoleń. Na wydanie takiego dokumentu czeka się do 65 dni, chyba że starosta zawiesza postępowanie – wówczas czas ten ulega wydłużeniu.
To od nas zależy, kiedy rozpoczniemy prace. Możemy to zrobić już po 14 dniach od doręczenia pozwolenia. Jeśli przez dwa tygodnie nikt nie wniesie odwołania, pozwolenie staje ostateczne i można rozpocząć czynności budowlane. Musimy jednak pamiętać, iż jesteśmy zobowiązani zawiadomić powiatowego inspektora nadzoru o terminie rozpoczęcia prac. Informacja o tym, czy dana nieruchomość jest objęta ochroną konserwatorską wynika z rejestru zabytków prowadzonych przez wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz gminnych ewidencji zabytków. Należy liczyć się również z faktem, iż wiele gmin nie ma jeszcze tych danych, dlatego jeśli budynek zdaniem wojewódzkiego konserwatora zabytków wykazuje cechy zabytku, to powinien znaleźć się w gminnej ewidencji. Prace budowlane realizowane w obiektach z gminnej ewidencji objęte zgłoszeniem, takiej ochrony nie mają. Starosta ma możliwość nałożenia na inwestora obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę dla robót, które objęte są zaledwie zgłoszeniem. Kwestią niewymagającą pozwolenia na budowę ani zgłoszenia jest montaż kolektorów lub klimatyzatorów. Jakie dokumenty są potrzebne przy pozwoleniu na budowę? Otóż stosowny wniosek powinniśmy złożyć do starosty. Niezbędne są dokumenty: cztery egzemplarze projektu budowanego, opinie, uzgodnienia, zaświadczenia projektanta i osoby sprawdzającej z izby samorządu zawodowego, oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane oraz decyzja o warunkach zabudowy. Wzory wniosków o pozwolenie na budowę, oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane oraz decyzję o wzór decyzji o pozwoleniu na budowę zawiera rozporządzenie ministra infrastruktury z dn. 23 czerwca 2003 (DzU z 2003 r. nr 120, poz. 1127 z późn. zm.). Jeśli będziemy pamiętać o kilku podstawowych krokach, które doprowadzą nas do rozpoczęcia prac w zabytkowych obiektach, to możemy zacząć planować remont.