Wełna czy styropian

Odczuwalne obniżenie rachunków za ogrzewanie, poprawa mikroklimatu wewnątrz budynku, usunięcie problemów z kondensacją pary wodnej, a także lepsza izolacja akustyczna – mamy bardzo duże oczekiwania wobec systemów dociepleń. Który z nich więc wybrać i czym się kierować przy wyborze, by nie przepłacić, ale osiągnąć oczekiwane rezultaty?

Najczęściej stosowanymi w Polsce materiałami izolacyjnymi są wełna mineralna oraz styropian. Każdy ze wspomnianych materiałów ma swoich zagorzałych zwolenników, a także lepsze i gorsze strony. Niemożliwe jest wskazanie tego jednoznacznie lepszego. Wybór musimy dopasowywać więc indywidualnie, do potrzeb, oczekiwań i możliwości finansowych. W obu przypadkach najważniejszy parametr – termoizolacyjność – jest na podobnym poziomie. Istnieje jednak wiele znaczących różnic między nimi, które warto poznać i przeanalizować, decydując się na tak ważną inwestycję.

Przede wszystkim zakup każdego systemu ociepleń wiąże się z inną ceną. Zdecydowanie mniej kosztowne są rozwiązania oparte na styropianie. Ich dużą zaletą jest także łatwość montażu - płyty styropianowe są prostsze w obróbce, a także lekkie, dzięki czemu nie obciążają zbytnio całej konstrukcji. Materiał ten również nie pyli i nie powoduje uczuleń. Systemy styropianowe mają jednak także swoje słabe strony. Największą z nich jest niska paroprzepuszczalność. Szczególnie trzeba wziąć to pod uwagę, jeśli w budynku występują problemy z prawidłową cyrkulacją powietrza. – Swobodny przepływ powietrza między warstwami docieplenia jest bardzo ważny w budynkach i pomieszczeniach, w których zauważa się tendencję do panowania wysokiej wilgotności. Trzeba mieć na uwadze, że w obiektach, w których ściany przepuszczają mało pary, istnieje ryzyko osadzania się wilgoci na ścianach, co w rezultacie może doprowadzić do powstawania grzybów, pleśni i szkodliwego mikroklimatu we wnętrzu budynku – radzi Bartłomiej Cholewa, menadżer produktu ds. systemów ociepleń Lakma Term. 

System dociepleń oparty na wełnie mineralnej wiąże się z wyższymi kosztami. Jego głównym wyróżnikiem jest natomiast lepszy parametr paroprzepuszczalności. Wybierając ten system, należy jednak zwrócić uwagę na odpowiedni dobór tynku. Przy systemach opartych na wełnie mineralnej nie należy korzystać z tradycyjnych tynków akrylowych. Charakteryzują się one niską paroprzepuszczalnością, obniżając efekt przepływu powietrza uzyskany dzięki wełnie. Zamiast niego powinniśmy skorzystać z tynków mineralnych lub np. silikatowych. 

Bardzo istotne są także właściwości akustyczne, które gwarantuje nam wełna. Ten materiał izolacyjny świetnie tłumi dźwięki z zewnątrz, warto więc zdecydować się na niego np. mieszkając w miejscu położonym obok drogi o natężonym ruchu. Dodatkowo, wełna jest całkowicie niepalna, czego nie można powiedzieć o styropianie. Z tego względu, za pomocą styropianu można docieplać budynki tylko do 11. kondygnacji. Wyżej ma zastosowanie już tylko wełna mineralna. 

Niezależnie od tego, czy decydujemy się na system dociepleń oparty na wełnie czy styropianie, przede wszystkim powinniśmy skorzystać z całościowych rozwiązań oferowanych przez jednego producenta.  Bardzo często, w ramach oszczędności, ludzie decydują się na zakup poszczególnych części systemu u różnych producentów. Pamiętajmy, że kompletne systemy są opracowane tak, by kolejne warstwy docieplenia współgrały ze sobą, umożliwiając swobodny przepływ powietrza, co zapobiega zbieraniu się wilgoci, mogącej zniszczyć cały system. Ponadto, po skorzystaniu z klejów, gruntów czy tynków innych niż te, wskazane przez producenta, od razu tracimy gwarancję na cały system. 

Utrata gwarancji nie wynika z bezpodstawnych zasad producentów. Wymieszanie produktów różnych firm może wywołać niepożądane skutki i negatywnie wpłynąć na trwałość całego systemu. Wynajmując firmę do wykonania tego rodzaju docieplenia pod żadnym pozorem nie należy więc godzić się na stosowanie produktów pochodzących od różnych producentów. W przyszłości może to skutkować koniecznością wykonania docieplenia od nowa, a tym samym narażeniem nas na ogromne koszty.

Decydując się na całościową odnowę elewacji, rozważmy metodę natryskową rozprowadzania tynku. Polega ona na aplikacji tynku za pomocą zestawu tynkarskiego składającego się z kompresora, pistoletu, kompletu dysz oraz węża. Jak pokazuje praktyka, czas nakładania tynku metodą natryskową, w porównaniu do metody tradycyjnej, jest blisko trzykrotnie krótszy – wynika to z łatwości rozprowadzania materiału po powierzchni. Zamiast żmudnego nakładania oraz zacierania, wystarczy odpowiednio nałożyć warstwę tynku przy użyciu agregatu tynkarskiego. Komfort metody natryskowej szczególnie doceniany jest przy tynkowaniu trudno dostępnych miejsc. Oprócz oszczędności czasu, systemy natryskowe to także znaczna oszczędność materiału.