Woda gasi pragnienie, reguluje temperaturę ciała, ale też nawadnia organizm i dostarcza mu wielu niezbędnych pierwiastków. Ilość oraz rodzaj wypijanego płynu znacząco przekładają się na nasze samopoczucie. Jak sprawić, by sięganie po łyk mineralnej stało się codziennym zdrowym nawykiem?
Szacunkowo dorosły człowiek powinien wypijać od ok. 1,5 do 2 litrów wody dziennie. Nie jest to jednak sztywna reguła. Zapotrzebowanie na płyny zależy w znaczniej mierze od indywidualnych predyspozycji, płci, wieku, trybu życia czy stanu zdrowia. Powinniśmy więc regularnie spożywać wodę w niewielkich dawkach, w momencie gdy tylko czujemy taką potrzebę. W ten sposób na bieżąco reagujemy na sygnały, jakie wysyła nam ciało, zapobiegając tym samym negatywnym skutkom niedoboru cieczy w organizmie.
GDY CIAŁO POTRZEBUJE WODY...
Wbrew pozorom konsekwencje przyjmowania niewystarczającej ilości wody mogą być bardzo poważne. Odwodnienie sprawia, że nasze naczynia krwionośne obkurczają się, co oznacza, że transportują mniej krwi i składników odżywczych do poszczególnych komórek. Jednocześnie do mózgu dociera mniej tlenu. Taka sytuacja skutkuje pogorszeniem samopoczucia. Występują wówczas nie tylko suchość w ustach, bóle głowy, ospałość czy problemy z koncentracją, ale odczuwalne bywają również niepokój, rozdrażnienie, a czasem także głód i skurcze mięśni. Poza tym, w skrajnych przypadkach mogą wystąpić nawet gorączka, nudności czy dreszcze. Do takiego stanu przyczynia się także spadek zawartości składników mineralnych, wydalanych wraz z płynami. By utrzymywał się on na odpowiednio wysokim poziomie, należy wybierać wodę bogatą w niezbędne pierwiastki. Znaczenie ma przecież nie tylko fakt, jak dużo życiodajnej cieczy spożywamy, ale również jaki jest jej skład.
NAJLEPSZA MINERALNA?
W trosce o samopoczucie i witalność, dokonując konsumenckich wyborów, najlepiej decydować się na zakup wody obfitującej w kombinację cennych dla zdrowia składników, takich jak: magnez, wapń, potas, sód i wodorowęglany. Wszystkie mają do spełnienia ważną rolę w procesie budowania prawidłowo funkcjonującego organizmu człowieka. Warta nabycia mineralna powinna być więc źródłem wielu biopierwiastków. Wówczas każdy jej łyk, nie tylko nawadnia, ale także umożliwia przyswojenie dużej liczby składników najpotrzebniejszych dla zdrowia w sposób naturalny. Przykładowo, magnez reguluje czynności układu nerwowo-mięśniowego oraz odpornościowego. Wapń i potas pozytywnie wpływają na pracę serca, krzepliwość krwi, metabolizm, układ kostny. Żelazo odpowiada za oddychanie tkankowe, a także neutralizowanie szkodliwych substancji w wątrobie. Wodorowęglany natomiast łagodzą dolegliwości towarzyszące nadkwasocie, redukują poziom cukru we krwi i moczu, a także wspierają działanie insuliny. Zamiast suplementacji, elementy te możemy przyjmować każdego dnia, sięgając po butelkę mineralnej o bogatym składzie.
NAWADNIANIE LATEM
Nawyk picia wysokiej jakości wody powinien towarzyszyć nam na co dzień. Są jednak sytuacje, w których szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę na regularne uzupełnianie płynów. Butelkę mineralnej należy mieć przy sobie zwłaszcza latem, w okresie upałów, gdy wcale nietrudno o odwodnienie. Nie możemy zapomnieć o tym także podczas intensywnych treningów. Aktywność fizyczna wzmaga oddawanie wody wraz z potem, dlatego musimy na bieżąco dostarczać ją swojemu organizmowi. Z pomocą przychodzą tu poręczne butelki o małej pojemności, które można mieć zawsze przy sobie i korzystać nie tylko w momencie gdy poczujemy pragnienie. O konieczności spożywania płynu poinformować mogą nas także specjalne aplikacje zainstalowana w telefonie. Ich zadanie polega na przypominaniu użytkownikowi o regularnym piciu wody, monitorowaniu spożycia cieczy, zmotywowaniu do systematycznego wprowadzania pierwiastków do diety, a nawet wyliczeniu indywidualnej dziennej dawki płynu. Wszystko po to, by wesprzeć w dążeniu do respektowania zasad zdrowego trybu życia, którego nieodzownym elementem jest nawadnianie.