Naturalne barwy, ekologiczne materiały, miękkie tkaniny, subtelność form – to podstawowe wyróżniki stylu skandynawskiego, który błyskawicznie podbił serca miłośników przytulnych wnętrz. Estetyka ta znakomicie sprawdza się w okresie Bożego Narodzenia, stwarzając poważną konkurencję dla popularnych dekoracji o anglosaskim rodowodzie. Chociaż nurt scandi kojarzy nam się głównie z jasnymi kolorami, ma on również inne oblicze – bliskie klimatowi nordyckich nocy.
Gwiazdkowe trendy lansowane są jeszcze na długo przed sezonem, chociażby podczas targów dekoracji, które odbywają się rokrocznie w kilku europejskich metropoliach. Przeciętny użytkownik o świątecznych ozdobach przypomina sobie natomiast dopiero, kiedy witryny sklepów wypełniają się bajecznymi kompozycjami, na ulicach pojawiają się świetlne iluminacje, a na miejskich rynkach organizowane są okolicznościowe jarmarki. Wówczas, zastanawiając się, na jakie ornamenty postawić w tym roku, często stajemy przed poważnym dylematem. Szykowne glamour, ascetyczny minimalizm, a może wyrafinowana klasyka? Jaki styl dodatków lepiej sprawdzi się w roli elementów kreujących wyjątkowy nastrój sprzyjający celebracji zimowych świąt? Tym razem proponujemy konwencję skandynawską w eleganckiej, stylowej odsłonie.
WSZYSTKIE BARWY MROŹNYCH NOCY
Ponieważ nurt scandi króluje w domowych wnętrzach już od kilku sezonów, niektórym mogły się zwyczajnie znudzić uniwersalne aranżacje tworzone na bazie jasnych tonów. Co więc zrobić, by odmienić wystrój przy okazji nadchodzących świąt, a jednocześnie nie rezygnować z lubianej przez nas estetyki? M.in. uszlachetnić przestrzeń nasyconymi, klasycznymi barwami. Wzbogaćmy subtelne odcienie bieli, beżów i szarości kontrastującą czernią, intensywnym fioletem, głębokim szmaragdem, ognistą czerwienią czy szykownym granatem. Paletę wyrazistych barw ograniczmy jednak do naturalnych wariantów. Pozwoli to wykreować harmonijny anturaż, inspirowany specyfiką nocnego pejzażu rodem z krajów nordyckich. Bajkowe refleksy czy mariaże barw z mrocznych nokturnów doskonale oddają klimat świąt oraz charakter dzikiej skandynawskiej przyrody, na jaką składają się ośnieżone górskie szczyty, skaliste fiordy, bujna tajga i rwące rzeki. Zastosowanie dodatków w ciemnych kolorach sprzyjać więc będzie tworzeniu aury tajemniczości, którą odczujemy zwłaszcza po zapadnięciu zmroku, kiedy pomieszczenia rozświetlą wyłącznie rozmieszczone tu i ówdzie świece w ozdobnych lichtarzach, drewniane bądź metalowe latarenki, świetlne girlandy lub choinkowe lampki.
NOCNY PEJZAŻ W BLASKU GLAMOUR
O tym, jak magicznym przeżyciem jest spędzenie nocy w otoczeniu dzikiej przyrody jednego z nordyckich krajów, mieli szansę przekonać się nieliczni. Atramentowe niebo usiane konstelacjami gwiazd oglądane z perspektywy osoby znajdującej się w obrębie koła podbiegunowego nabiera szczególnego wyrazu. I chociaż nie każdemu dane jest jego podziwianie z tarasu drewnianej chaty na skraju lasu, z powodzeniem możemy wprowadzić namiastkę magicznej aury do naszego lokum. Jak? Chociażby stosując zabieg łączenia dekoracji utrzymanych w barwach z palety granatów z połyskującym złotem i srebrem. W dobie popularności miedzi, warto także rozważyć możliwość wprowadzenia do stylizacji rdzawych refleksów, np. w postaci drucianego kosza na ozdobne kule, majestatycznych świeczników lub wazonów. Ciekawy efekt uzyskamy, tworząc kompozycję z kilku szklanych butelek o różnych kształtach, pomalowanych farbą w mieniącym się odcieniu, w jakich umieścimy pojedyncze gałązki świerku, długie świece bądź tematyczne ozdoby na piku. Warto także pokusić się o uszlachetnienie dekoracji w stylu skandynawskim kryształowymi drobiazgami – filigranowymi figurkami leśnych zwierzątek czy aniołków, odbijających promienie świetlne girland bądź opraw oświetleniowych wzbogaconych o kaskady szklanych paciorków. Nie może także zabraknąć klasycznych bombek i skrzących się brokatem zawieszek na świąteczne drzewko. Tego rodzaju ozdoby wprowadzą do gwiazdkowej aranżacji krztę elegancji właściwej kunsztownemu nurtowi glamour.
STYL WPISANY W NATURĘ
Jakie inne cechy stanowią o charakterze szykownej aranżacji w stylu skandynawskim? Oczywiście obecność naturalnych surowców – drewna, tkanin z ekologicznych włókien czy nieodzownych zimową porą darów lasu, ale występujących w towarzystwie materiałów kojarzonych ze współczesnym wzornictwem – stali, szkła, tworzyw sztucznych. W roli dekorów w stylizowanym na kształt nordyckich pejzaży wnętrzu mogą pojawić się też metale szlachetne – wspomniane złoto i srebro, platyna, jak i półszlachetne – miedź, chrom, nikiel, które nadają bożonarodzeniowym kompozycjom klasę. Wykonane z nich gwiazdy do zawieszenia staną się synonimem prestiżu oraz wyrafinowanej dystynkcji, bez których trudno byłoby mówić o eleganckiej stylizacji.
Z drugiej strony jednak gwiazdkowe wnętrza w duchu scandi, nawet te podążające w kierunku większej kunsztowności, nie mogłyby się obyć bez elementów retro. I tak, dekorując domostwa z okazji zbliżających się wielkimi krokami świąt, nie strońmy od blaszanych pojemników, ozdób z plecionego sznura, nieokorowanych plastrów drewna, lnianych woreczków, ale także industrialnych metalowych stolików skrzyń. Stworzymy w ten sposób eklektyczną całość o indywidualnych znamionach.
Jak się okazuje, na styl skandynawski w bożonarodzeniowej odsłonie składają się nie tylko mięsiste pledy, miękkie futra czy charakterystyczne motywy, znane z popularnych etnicznych swetrów. Wystarczy przyjrzeć się jego okraszonej kunsztownymi dodatkami wersji, w której odpowiednio wyważone proporcje pozwalają łagodnie przenikać się temu, co naturalne z blichtrem glamour, wdziękiem nurtu vintage czy surowością industrialnych wykończeń, tworząc nową jakość, znakomicie komponującą się z duchem świąt.